na frustrata
Raz frustrat na Beju chciał popsuć
humory
poetkom i poetom wydumanymi opiniami
bawiąc się kosztem innych zamiast
słowami
nie wiedział biedak, że na zawiść był
chory
W końcu spotkać takiego często się
zdarza
oczy by wydrapał każdemu z zazdrości
w obecnym świecie to żadne nowości
dlatego należy reagować
bez komentarza
Wszystkim zdegustowanym dziękuję za wyrozumiałość.
autor
Maciek.J
Dodano: 2015-10-03 07:45:26
Ten wiersz przeczytano 2012 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
wiesiołku
jak się nudzisz i zabijasz czas takimi wpisami jak
poniżej
to mogę ci zajęcie znależć
niekoniecznie na poczcie ;-)
A chyba, że tak. To przepraszam. Nie mam oglądu
całości...
drogi Łastoczkin
komentarze frustrata zostały usunięte przez moderatora
a wiersz ...cóż
jaki frustrat taki wiersz
Wiersz jako wiersz nie podoba mi się i tyle. Zbyt dużo
uwag mam, żeby to roztrząsać. Natomiast komentarze -
Maćku - w komentarzach to Ty wychodzisz na
największego frustrata. A szkoda...
czasem podłość jest tylko złapaniem ostatniej deski
ratunku.............
kiedy wilk znajdzie się w pułapce potrafi nawet
odgryżć sobie łapę
my ludzie -jesteśmy bezradni a wobec poczucia
humoru,które nas nie zawsze śmieszy
szczególnie
pozdrawiam ciebie Ewo bardzo serdecznie
"mam prośbę ,żeby się gniewała" ;-))
Mimo Twojej prośby, nie gniewam się, bo nie chowam
urazy w sercu. Choć jest tu na beju jedna jedyna
osoba, której nigdy nie wybaczę podłości, z jaką
wykorzystała wiedzę o moim prywatnym życiu. Dlatego
jestem wrażliwa na wszelkie niepotrzebne wtręty o tym
"kto, co, z kim, kiedy, jak i po co". Nasze prywatne
życie nie ma tutaj nic do rzeczy i nikt nie ma prawa
się do niego w jakikolwiek sposób odnosić.
dobra cii_szo wyluzuję
tylko wiesiołek mimo wszystko powinien czasem
zastopować
nikomu nie jest przecież do śmiechu 365 dni w roku
a do Ewy M.mam prośbę ,żeby się gniewała niewiadomooco
;-)
bo na prawdę nie ma powodu
W wiesiołku nie widzę trolla, jakiś taki miły na
mordce, sympatyczny i przyjazny się wydaje.
Nicku nie zmieniam, mam już inny, wiesz przecież
gdzie:))
I tak swoją drogą, to ostatnio byłam tak cichuteńka,
tylko z WBB rozmawiałam, nawet nie komentowałam nic.
Tak mnie przestraszyli ludzie, tak się bałam, tak się
strasznie lękałam... Wyluzuj.
Maciek.J widzę, że bawisz się także w ploteczki ;-)
To ostatni mój wpis u Ciebie, bo nie chcę jątrzyć,
tak jak Ty to ciągle robisz.
dlatego demono -takich powinno się banować bo tylko
sieją ferment
chodzi o to Arabello,że wiesiołek chce
wszystkich tu rozbawić , atakując moją skromną osobę
a to co robi nie jest ani ironiczne ani dowcipne
tylko ...
brak słów
Może nie powinnam się wypowiadać ale pozwolę sobie na
szczerość. To co się dzieje to już jest farsa.
Codziennie jakieś nowe klujące teksty. To takie
nieustanne odbijanie piłeczki (nie lubię tenisa) Jak
zwał tak zwał . Osobiście wole pisać o tym co mi "w
duszy gra". Jak się podoba to fajnie a jeśli nie, to
zastanawiam się jak to robić lepiej. Zycze sobie i nam
wszystkim weny twórczej i zakopanie kości niezgody. Z
całym szacunkiem do piszących i komentujących.
a o co chodzi , bo nie kumam ?
Maćku, po co to wszystko :(
No i widać jak na dłoni kto tutaj sieje wiatr. A ponoć
wszystko w imię Zgody Wzajemnej.
Ktoś tu stracił klasę do cna.
A dowcip wiesiołka nie do pobicia i to jest główna
przyczyna frustracji.