Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na grzyby




Nadciąga jesień. Na grzyby czas!
Grzyby za darmo nam daje las.
(Jeśli nie liczyć czasu na dojazd,
Kosztów paliwa, co wlewasz w pojazd
No i ryzyka pewnego, że
W koszu muchomor zaplącze się.)

Więc w środku nocy zrywasz się by
Nikt nie wyzbierał tych grzybów ci.
Prędko pakujesz w autko wałówkę.
(Wziąłbyś do tego jeszcze połówkę,
Ale ze smutkiem wyliczasz, że
Masz dziesięć punktów i nie stać cię.)

Nim słońce wstanie, ty jesteś już
Z koszem samotny wśród leśnych głusz.
Wśród drzew wysokich chodzisz ze śpiewem
I mech rozgarniasz pod każdym drzewem...
Mija godzina, a może dwie
I masz trzy grzybki na kosza dnie.

Robisz się głodny, robisz się zły.
Bez grzybów wracasz do autka, by
Przełknąć w pośpiechu jakieś śniadanie...
Patrzysz: Przy szosie stoją dwie panie.
Kupujesz grzyby szczęśliwy, że
Nikt o twej klęsce nie dowie się.

Zanim odjedziesz, na chwilę stań,
Bo przy tej szosie jest więcej pań.
Koszy nie mają, więc myślisz: „Boże,
Co to biedactwo sprzedać mi może?”
Lecz mają towar – po stówek pięć,
A ty na towar ten czujesz chęć.

„Na to człek w pracy się męczy, by
Mógł czasem szaleć.” – Tak myślisz i
Przez pół godziny jeszcze szalejesz;
W końcu odjeżdżasz, lecz masz nadzieję,
Że się powtórzy przygoda twa.
Grzybowy sezon mamy. Niech trwa!

autor

jastrz

Dodano: 2022-09-18 00:14:57
Ten wiersz przeczytano 1825 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

JoViSkA JoViSkA

Odmawiając sobie połówki, gotówkę zachował. I dobrze!
Tym samym, obcym paniom życie uratował:)))) Pozdrawiam
z uśmiechem :))

ula buszek ula buszek

Bomba, bomba! :) ! :)!
Jestem za grzybobraniem :)
Wszystkiego fajnego życzę

Kri Kri

Zapach lasu, tam można odetchnąć, posłuchać szumu
sosen, i odnaleźć spokój, łono natury, na którym po
deszczu wyrastają nie tylko grzyby...,
fantastyczny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:))

Mily Mily

Pięć stów???
Czy to z wizytą u wenerologa w cenie? ;)

BordoBlues BordoBlues

Byłem wczoraj na grzybach z żoną. Grzybów mało, ale
spacer po lesie - bezcenny.
Pozdrawiam :):)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Temat Pań tzw. lekkich obyczajów pruderyjnie pominę
milczeniem. A co do grzybobrania, ja na grzyby lubię
osobiście chodzić za dnia, traktując to także jako
spacer - formę relaksu. Znajomy grzybiarz opowiadał mi
jak kiedyś wybrał się o świcie do lasu w wiadomym
celu, zamiast grzybów znalazł latarkę, ha ha. Można i
tak ale, czy nie lepiej się wyspać? Pozdrawiam ciepło.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dzień dobry, jastrz'u
Uśmiechnęłam się ciepło do tego żartobliwego
wiersza...
W dzieciństwie byłam rozpromienioną grzybiarką.
Zbierałam grzyby w pięknej Puszczy Kozienickiej - dla
warszawskiego dziecka było to niezwykłe, cudne
przeżycie, które do dzisiaj noszę we wdzięcznej
pamięci serca...

A te panie? Widocznie i na nie jest zapotrzebowanie
:))

Twoje oczy Twoje oczy

:)) Michale masz wyobraźnie:))
Ostatnio gdy biegłam znalazłam prawdziwka przy
drodze:)) dodam leśnej bo biegam po lesie, do którego
mam 5 kroków wiec na paliwo nie tracę:) co do trzech
grzybków:) nie zadowoli się każdego człowieka:)
pamiętam gdy dwa lata temu wchodziło się na pół
godziny do lasu i wychodziło z trzema wiadrami
grzybów:) i wiesz co wtedy powiedziałam? Co to za
przyjemność:))wchodzisz i nie wiesz co masz ciąć tyle
ich jest:D znaleźć gdy jest bardzo mało to
przyjemność:D a nie jakieś tam panie bez koszyczków
przy drodze;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niewątpliwie jesteś mistrzem żartu poetyckiego i to
podanego zawsze w eleganckiej formie. Pozdrawiam.

Marek Żak Marek Żak

Wracasz zadowolony, z grzybami i wspomnieniami, więc
widać, warto było:). Pozdrawiam
P.S. pięć, bo chyba rymuje się z "chęć".

krzemanka krzemanka

:)) Wybornie w treści i formie. Miłej niedzieli:)

anna anna

Z przyjemnością przeczytałam.
Uwielbiam chodzić na grzyby. Teraz nie mam z kim...
(a te panie to stoją cały rok, nie tylko w sezonie
grzybowym)

Annna2 Annna2

Nigdy po ciemku w lesie nie byłam.
Tak rano? nic przecież nie widać.
A zbieram tylko takie które znam.
A muchomory są piękne i niech zdobią las.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »