Na nizinach świadomości
Między kwiatami polnymi
Osoba milcząca
Dotykam dna mojej świadomości
Przewracam komiksów strony
Szukam wyjaśnień szczęście niosących
Martwy sen jak mgła otacza mnie
Skrzydlateg łucznika wypatrując
Uciekam, złudna twarz ukrywa mnie
Brak wiary przygnębia
Od kiedy ból koi udręka
autor
Babilon
Dodano: 2006-12-02 11:29:57
Ten wiersz przeczytano 805 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.