Na oścież

Ładna miniaturka. Jak już nie złapał to mógł podnieść
i przygarnąć. Pozdrawiam:)

lubie tak, krotko i tresciwie

Też tak miałem :(

Piękny wiersz. Gratuluję

Nadleci zefirek i ogrzeje serducho :)

Znakomita mini, masz wspaniałe pióro. Pozdrawiam
serdecznie:-)

Świetna miniaturka, usunęłabym w pierwszym wersie 'na
oścież, bo jest za blisko tytułu. Pozdrawiam
serdecznie.

Milosci!!

Pozdrawiam Cieplo

Niech przeciąg smutki wywieje i wpuści do serca
nadzieję. Pozdrawiam :)

Przepiękny wiersz, chociaż taki smutny...miłość
odeszła, lecz czekaj przyjdzie następna, która będzie
ta właściwa...pozdrawiam serdecznie. dziękuję za
komentarz i życzę miłego dnia.

Dziękuję za miłe komentarze* pozdrawiam

To wielka sztuka wypowiedzieć w kilku słowach cały
sens.
Gratulacje.

każda miłość jest pierwsza, więc trzeba dalej szukać

Pięknie napisane,pozdrawiam

Celnie, podoba mi się i już! Pozdrawiam-:)