Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na ostatniej stacji


A kiedy podróż twoja dobiegnie do celu,
Będziesz sam. Bez przyjaciół i osób postronnych.
Choć ich na swojej drodze spotkałeś tak wielu.
Będzie czekał na ciebie wózek jednokonny.

Spakujesz tam swój bagaż: grzechy, wstydy, żale,
To do czego przed sobą przyznać się niełatwo...
Konik napręży mięśnie, żeby jechać dalej.
Czy starczy mu sił wątłych, by cię zawieźć w światło?

autor

jastrz

Dodano: 2021-11-21 00:07:20
Ten wiersz przeczytano 1133 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Ostatnia stacja na każdego z nas czeka,
lecz dzisiaj cieszmy się życiem
dopóki się ono do nas uśmiecha.
Fajny, refleksyjny wiersz Michale.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Tojuz chyba - przewoznik. Juz chyba po drugiej
stronie. konik: robi swoje... - na miarę sił. Ustanie
- jesli nie sprosta - ciezarowi oboli -ciezarowi -
czynicym - zmarlego sam na sam - w ciemosci zakrytych
oczu - z oczekiwaniem - i watpliwosciami.
jesli ustania - ciezarem ponadsile - pozostanie- w
zatrzymaniu. - jak i zmarly. ale cas- nie maznaczenia
dla biegiu wydarzenia niemateralnego: oczekwanie moze
trwac w- wiecznie. cizar oboli - i wagę ciemnosc -
moze zmienic - modlitwa - za zamrlego - i pryjdziemoze
czas - po modlitwach - ze konik - wyruszy dalej, a tam
- ta moze nadstapic - symboliczna - jasnosc: przed
oblicem milosernego - w obliczu - sprawedliwego :zycie
wieczne - w realizacji duchowej - w zalaeznosci od -
osmadu, wktorym jest - sprweidliwosc- a oze zawazyc -
milosierdzie, a waga mloserdzia - zalezec moze takze
dod modlitwy - bo sprawiedliuy - bywa szczegolnie
milosierny dla rodzonego syna.

ponoc - wybaczenie ludzkie i modlitwa - ie
ozesskutkowac ewobec - nie wiem ,cy tylko - wobec
stalina, bo jego zbrodnaia i daialnanie -swiadome
dzoalanie - obliczonebylo - ptrzeciw czlowiekowi(tu -
wybaczenieprzez zyjacych - modlitwy
wskreszajaceumarlych - i wybaczenie przez umarlych i
ch katu) - i to jestmozliwe. ale -kto mozewybaczyc
winy - te winy, ktore go nie osiegnaly, nkczemnosc -
obrucona przeciwko wszystki - jako nikczen=mnosc -
wprost - przeciww Bogu - w kazde ejgo postaci. - tylko
bog- mozewybaczyc krzywdy zaznane przez siebie. - bo
czy ktos - mozew pelni wybaczyc - zprzwinienia wobec
innego - np. dugiego czlowieka? - tylko w ramach
skutkowania krzywdzacego wobesz osoby wybaczjacej -
czylli przywdzy wywplane posrednio.

to tak - samojstnie -pod wplywem micahla - o koniku
-a - z innej opowiesci - o oczekiwaniu stalina - az po
wieczne casy - bez szans - na przebaczenie: bo jedgo
zbrodnia - byala obrocona przeciwko wszystkemu. -
jakisens - mlosierdzia - wzgledem zaprzecjacemu
wszelkiej warosci: wszelkiej - i dazacego swiadome - w
znajomosci mechanizmiw bytu - przecwko wzystkim i
wzystkemu - przy pomocuy wszelkich metod - wraz z ich
metodologicznym rozszerzaniem

a co do swoich wierszy - znasz moja opinie - michale:
nic nowego. barzo lubietwoje wiersze. bardzo lubie
twojerozwazania, twoja zyciowa postawe, - to i wiersz
musze lubic.
Pozdrawiam serdeczne:)

jastrz jastrz

PS.: Oczywiście jeśli chodzi o niełatwo - macie rację.
już poprawiłem.

jastrz jastrz

To taka moja wizja Sądu Ostatecznego. Każdy dąży do
światłości, ale niektórzy mają tak ciężki bagaż, że
przysłany po nich konik nie uciągnie. Ot i wszystko.

promienSlonca promienSlonca

No nie wiem, jak to z tym koniem...:)
Pozdrawiam.;)

mariat mariat

Och gdyby konik woził w Światło...

Halina53 Halina53

Dzisiaj to już konie - mechaniczne podstawiają w taką
podróż.
Pozdrawiam Halina

Wanda Kosma Wanda Kosma

Przepiękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

beano beano

zatrzymałeś Jastrzu...
pozdrawiam serdecznie

andreas andreas

Wierzącym łatwiej być może ...

Mgiełka028 Mgiełka028

Klimat wiersza udziela się czytelnikowi. Smutek
zatrzymuje. Michale, pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Bardzo dobry refleksyjny wiersz nad którym zawisłem
zadumą.
Ślę serdeczności Jastrzębiu.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No właśnie czy starczy mu sił? Dałeś wersami do
myślenia Jastrzu/Michale. Pozdrawiam serdecznie

anna anna

A jeśli po śmierci człowieka
wielkie NIC go czeka
to po zamknięciu powiek
i tak się tego nie dowie...

Sotek Sotek

Refleksyjnie ująłeś to co nieuniknione.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »