Na pogodę ducha...
Nasze życie to barwna paleta.
Od rana na błękitnym niebie
złote słonko się uśmiecha.
Za oknem zieleń drzew uspokaja.
Jest też taki czas,
że mój świat przykrywa
czarna kurtyna.
Wówczas twarz zalewa
purpura złości.
W głowie kłębią się ponure,
szare myśli.
Bronię się wkraczając w tęczową
krainę wyobraźni.
Tu spokój, wachlarz barw
i ich odcieni w sercu czynią radość.
Z dobrą energią i pogodą ducha
wracam do codzienności.
Komentarze (12)
fajny ciekawy wiersz dziękuję Bogu że za marzenia nie
karają ale dobry komentarz zawsze się przyda koleżanko
poetko co nie .!
DV za na :)+
piekna melancholia paletą barw pisana
pozdrawiam Krysiu
:)
Taka kraina jest piękna.
Też mam taką krainę :) Pozdrawiam serdecznie :)
Wiadomo, że w życiu są chwilę pogodne, nawet radosne,
ale nie zawsze jest różowo. Wtedy trzeba się ratować.
Przeczytałem wiersz z dużą przyjemnością.
Pozdrawiam Krysiu serdecznie:)
Ja tam zawsze staram się mieć pogodę ducha i taką mam
w realu, nawet jeśli
coś mi dolega, w niecie bywa z tym różnie, jeśli
spotykam ludzi którzy stale mnie kopią to nie mam
ochoty do nich się uśmiechać, choć są tacy, którzy
mnie kopią z uśmiechem na gębie i przychodzą do mnie
też roześmiani od ucha do ucha, taka hipokryzja mnie
odrzuca, na szczęście w realu nie znam takich osób.
Pozdrawiam Krysiu serdecznie.
Witam serdecznie!
Podałaś doskonałą receptę na dobry nastrój - uciec w
tęczową krainę wyobraźni.
Niech dobra energia i pogoda ducha autorki tego
wiersza udziela się wszystkim czytelnikom.
Pozdrawiam
Witaj
No i spoko, nie warto się denerwować. Spokój tylko nas
uratuje.
;)
mnie wnuki poprawiają nastrój.
Na tak, a pogoda ducha - bezcenna. Pozdrawiam.
Też tak czasami mam, gdy wstanę rano lewą nogą :)
bywa, że nastrój zależy od pogody...jaka pogoda za
oknem taka pogoda ducha :)
Pozdrawiam Krysteczku i życzę miłego dnia :*:)
Dobry nastrój nie zawsze łatwo złapać...
Pozdrawiam :)