Na pohybel plotkarom
Rozgryza mnie między
Jednym paluszkiem a drugim
Mieli rzucając o zęby
Językiem swoim przydługim
Raz w podniebienie
Za drugim uderzam głową
Koronę - krew się leje
Na kurtkę moją zniszczoną
Taplam się w ślinie
Błądząc od plomby do plomby
Wierząc że zaraz przeminie
Ten stan mięknięcia powolny
Pierogowe chwile
Leniwie po tortach wloką
Jej słowa rzucane leniwie
Milknące naprzeciw mym krokom
autor
Milena Sumińska
Dodano: 2008-10-10 01:09:47
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Znakomity pomysł - temat wiersza, to strzał w
dziesiątkę... Plotkarstwo też mam na celowniku, bo i w
życiu od... wiele doświadczyłem... +
niesamowity... doskonale oddale plotkę:)
Plus za temat, plus za styl.
Bardzo oryginalnie ,nietuzinkowo,temat ponadczasowy ,
wiersz podoba mi się i to bardzo ,gratuluję pomysłu i
realizacji.
plotka to nic dobrego tak łatwo nia zranić inną osobę
świetny wiersz
Ciekawy pomysl na wiersz, no i te porownania...niezle
i orginalne:)
Ja też nie lubię plotkarstwa, brzydzą mnię plotkary a
tym samym paple bo stawiam je w jednym szeregu. Wiers
może się podobać .
Dobry wiersz.Pozdrawiam.+
Świetny wiersz...taki z pazurem...brawa za temat i za
jego wykonanie...