Na przełaj
To tylko deszcz
o szyby cicho dzwoni,
na parapecie składa mokre nuty.
Jesiennie już,
a w płatkach pelargonii
wyblakły róż.
Poranek taki smutny,
jakby za karę musiał wstać.
Na ścianie blednący cień -
anielsko uskrzydlony.
Wiem, że tu byłaś.
Proszę, módl się za mnie,
bym mogła tylko
jeden sen dogonić.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2019-11-25 12:01:08
Ten wiersz przeczytano 6186 razy
Oddanych głosów: 145
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (148)
Wzruszyłam się czytając.
Miłego dnia Zosiu :)
Wandaw, Anna, Tessa, Ireneo, Valanthil, Mała.duża,
dziękuję Wam za komentarze,
i wszystkie poczytania :)
płyną słowa z serca z oczu łza pewnie rozrzewniona -
melancholia tęsknota i jeszcze różowa pelargonia
e.jot Ewo, miło :)
Dziękuję Wam.
Krzemanko :)
Miało być "biegną do niej":)
Pięknie. Pamiętam, że Twoja mama lubiła pelargonie
(gdzieś o tym napisałaś), więc myślę że słowa wiersza
płyną do niej.
Pozdrawiam:)
To tylko deszcz, to tylko wiersz, więc skąd te drgania
nerwów i wilgoć w kątach oczu?
Pomijam tematykę, tej dużo. Podoba mi się forma i
styl. Podobnego tu mało. Pierwsza strofa śpiewa:)
Piękno i smutek, pozdrawiam cieplutko :)
wzruszająca melancholia.
Cudowna, wzruszajaca melancholia :)
Pozdrawiam serdecznie Zosiu :)
Zosiu, jakiż to piękny wiersz...
Smutny
Pozdrawiam ciepło:)