Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

,,Nad snem senności ,,

Będąc tu
przykryty smutkiem
i cieniem z mroku łez
odchodzę.

Moje oczy są podkrążone
przepraszam
że nie czuje już niczego
koło łoża kwiaty zwiędle
opadają o deszcz.

Twoje ciało przemawia
poprzez anioła głos
że już nigdy nie otworzysz oczu
w śpiączce pogrążone dnie
z łaski mgliste inaczej już odczuwane
na pograniczu samobójstwa
słyszę cię
to twój głos
wpleciony w płacz.

Twoje włosy pachną kadzidłem
wybacz
ja już cię nie kocham
nie chce.

Twoja skóra jest taka biała
czasami ruszasz pod rozciętą powieką oczętami
a ja dolewam do wazonu z kwiatami łzy
moje ręce opadają
nie trzymając cię już.

Dookoła głucho
coraz ciszej
w szpitalnych korytarzach
nastaje czerń by śmierć
nie widziała twarzy
tym którym w zachwycie dusz
odbiera życie.

autor

Sober

Dodano: 2008-12-23 00:01:03
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Toniczny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

kayon kayon

Człowiek raz się rodzi raz pobiera i raz umiera
Zdrowych

TOMIPLES TOMIPLES

dramatycznie choc pieknie opisana podroz na ktora mamy
od dziecinstwa bilet wykupiony czekajac na nasz pociag
miejmy nadzieje tylko zestarzec sie w wesolosci czasu
minionego wspomnien cieplych i przyjaciol gromadzie
tego zycze ja tobie kolego - pozdrawiam

Soczi22 Soczi22

Dobrze się czyta... a chyba o to chodzi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »