Nadszedł czas...
Nadszedł czs...
wiem, skłamałam
przecież sie boje.
Chciałam być silna
dziś jednak nie moge.
Nie martw się prosze
przecież kiedyś wrócę.
Przykro mi odchodzę
choć wcale się nie smucę.
Jest mi to dobrem
choć Ciebie strace,
ale szczęście moje
z niebe cię zobacze.
Łzy niepotrzebne
stanie się co musi.
Serce moje,Twoje
na zawsze zostawiam.
Los chce inaczej
łączy,rozłącza.
Jest przecież miłość
ona ci pokarze
jak dalej żyć
jak nie być razem.
I chce przeprosić
za to że musze
odejść,zostawić
Poprostu umrzeć...
KCM
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.