W nadziei na lepsze jutro
w nadziei na lepsze jutro
piszę ten wiersz
w nadziei na lepsze jutro
kontynuuję bieg
ku usłanej kwiatami
krańcowej drożynie
wiatr osusza
pot z czoła
ziemia wyciąga
zielone ramiona
deszcz zmywa
ślady stóp
pędzę naprzód
żywiołów w bród
autor
pufeklidozja
Dodano: 2018-11-07 09:19:27
Ten wiersz przeczytano 919 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Dziękuję:) Dzielmy się nadzieją jak chlebem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszyscy dążymy do lepszego jutra,
ale zbyt wielu tam nie dobiega.
Miłego wieczoru.
Miło wędrować pod ramię z nadzieją... pozdrawiam
serdecznie.
piękny wiersz pozdrawiam
Ładnie skonstruowana metafora. Pozdrawiam.
Dziękuję krzemianko :) Ty masz rację, pozdrawiam
serdecznie:)
Podoba mi się przekaz w treści i formie. Mam mały
problem z odbiorem końcówki. Póki co czytam sobie
"żywiołów w bród", ale może za chwilę do mnie dotrze
ten ostatni dwuwiersz. Miłej środy:)