Nadzieja
Będąc w samotności,
oglądam mojego życia źródło,
niewiele z niego zostało,
zaledwie kropel kilka.
Tęsknota do miłości,
sensu życia i radości,
wysuszyła je...
Lecz ciągle patrzę,
wierząc w to,
ze nie wyschnie...
Ze wytryśnie jeszcze...
Bardziej!
autor
LOTNIK
Dodano: 2006-12-09 16:52:48
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.