Nadzieja na sen
Każdego poranka budzę się z nadzieją na
sen.
Wieczorem zasypiam wierząc,
że zobaczę dzień.
Co noc żegnam Cię życie.
Przytulam do serca najpiekniejsze
wspomnienia.
Z żalem żegnam niezrealizowane marzenia.
Myślą lotną wysyłam pożegnania w świat.
Z ufnością zapadam w sen, trwam.
Rano gdy świt Ziemię budzi,
zrywam sie jak ptak i lecę,
pędzę do ludzi, jak wesoły wiatr.
Zaglądam do znajomych miejsc.
Słońcu kłaniam się w pas.
Byle dalej, byle prędzej,
przez życie i świat gnam.
Przed nocą pełną gwiazd,
głowę chylę nisko.
Znów zapadam w sen, ufam i trwam.
Komentarze (40)
Życie w biegu ale w pełni szczęścia :). Pozdrawiam :)
Witaj loka.
Wiele ciepła, nadziei i radości, jest w Twoim wierszu.
Może tylko troszkę zwolnij.:)
A wiersz bardzo na TAK!
Serdecznie pozdrawiam.:)
Zatrzymał podoba mnie się wiersz
Bardzo ładny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
To jest piękny sposób na życie. Gratuluję pomysłu.:-))
Bardzo ładnie :)
Pięknie piszesz o tej nadziei, ufności i spokoju, a
jednocześnie - radości życia:)
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru :-)
...i dziękujmy za każdy szczęśliwie przeżyty
dzień...piekna refleksja wierszem Loko
Witaj Lokuś:)
Gdybyśmy byli pewni,że jutro się obudzimy pewnie byśmy
tak nie gali za życiem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny wiersz... zatrzymałaś:)
Piękne podejście do każdego dnia.
Cudny
Świetnie napisane. Pełne nadziei na piękne jutro.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Tak to noce i dni nam mijają,
życie do przodu błyskawicznie gna,
czas cieszenia się nim nam skracając,
najważniejsze, że zabawa wciąż trwa.
Bardzo fajny wiersz z pozytywnym nastawieniem
do życia. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego, udanego tygodnia :)
wieczór to podsumowanie dnia
rankiem budzenie się do życia i co przyniesie nowy
dzień
pozdrawiam:)