Nadzieja wygranej
Nadzieja wygranej
złoto dolary
wszystko stracone
w kieszeni nie ma ani złotówki
skąd mam wziąć
zastrzyk nowej gotówki
droga do banku stoi otworem
pożyczkę wezmę
zagram wieczorem
na nowo nadzieja odżyła
co będzie potem
myśl mnie już usprawiedliwia
nic się nie liczy
wiara w wygraną
może Pan Bóg
dziś szczęście da
wrzucam w amoku
pozyskane monety
z dreszczykiem emocji
w tłumie gapiów
zaległa cisza
marzenie nagle prysło
widzę w czarnych barwach
moją przyszłość
dlaczego tak siebie poniżam
myśląc jedna jest przegrana
żona mnie rzuciła
a była tak kochana
dzieci twarz odwracają
patrząc z pogardą
krzyczą w ciszy
ty tylko grasz ..
Autor Waldi
Komentarze (18)
Bardzo oryginalnie i osobiście.
Trochę żal za grzechy, trochę wiwisekcja. Pozdrawiam.
Stawiając wszystko na jedną kartę
mając nadzieję na lepszy los...
Miłego dnia Waldi:)
takie uzależnienie to ciężki przypadek, pozdrawiam