nadzieja,wiara,los i czas
Nadzieja wraz z wiarą biegają dokoła,
jedno co chwilę do drugiego woła.
Nadzieja z rozwianym na wietrze
warkoczem,
wiara z podrapanym od zabawy nosem.
Obie stworzyły wokoło szum taki,
że tylko nie liczą się z nimi zwierzęta i
ptaki.
Ułudę rozsiewają wokoło, bawiąc się
wesoło.
Wujek los zaś siedzi w bujanym fotelu
i raz gra dobrego raz złego, mój
przyjacielu.
A po środku tego zamieszania stoi życie
i raz w tą raz w drugą się skłania.
Nie ma tu potrzeby prosić dziadka czasu.
Bo w tym rozgardiadszu nikt nie zna
przyszłości.
Los może doprowadzić do smiechu i do
złości.
Nadzieja przeprawić przez bezludne
knieje,
a wiara pozbawić może Cię nadzieji.
Nic nie jest pewne, nic w miejscu nie
stoi.
Tylko Ty przyjacielu łzy nad sobą
lejesz,
bo nie wiesz co masz wybrać, wiarę, los czy
nadzieję.
A prawda jak zawsze równowagi szuka,
więc pewnie i do Ciebie za chwilę
zapuka.
A wtedy nadzieja, wiara, los i czas
pokażą co czeka w przyszłości i nas.

miki2611

Komentarze (4)
Ciekawa ostatnia zwrotka, choć w trzeciej linijce
napisałbym wiara, wolna wola i czas. Pozdrawiam.
Ptaki to też zwierzęta. W systematyce mieszczą się
gdzieś między gadami a ssakami.
Nic nie jest pewne, nic w miejscu nie stoi. Bardzo
refleksyjnie. Pozdrawiam.
świetnie i bardzo aktualnie