Namiętność
Twoje oczy niczym słońce,
i Twe ciało tak gorące,
i Twe usta tak ponętne,
pocałunkom bardzo chętne,
ech całujesz tak wspaniale...
Ech Twój uśmiech uzależnia,
mnie zniewala,
i ten dotyk tak nieśmiały,
jak Twe piersi doskonały...
Te muśnięciem mym niezgrabnym,
rumieniące się namiętnie,
lekko drżące...
Jak uwielbiam być pijany winem
cielesności,
głosem drżący dzięki dłoni Twej bliskości,
dusza tęskni,
tęskni serce,
zaraz potem tęsknią ręce...
Ku tej wspólnej intymności,
ku tej naszej ciał błogości...
Kołysany płomieniami,
ostudzany rozstaniami...
mdlejąc w podniecenie, tęsknię...
...dla Ciebie Ma Namiętności...Ma Miłości...

baniak

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.