Narcyz
Tam w ogrodzie wśród zieleni,
niczym perły w morskiej toni,
dwa narcyzy śnieżnobiałe
mimowiednie wyszły z ziemi.
Mówi jeden do drugiego:
- Co ty przy mnie robisz bracie,
jestem piękny niczym książę
więc się odsuń i stań w kącie.
- Oj braciszku!- mówi drugi-
Ciesz się kiedy słońce świeci,
bo za kilka dni zwiędniemy
i wyrzucą nas do śmieci.
autor
sienka
Dodano: 2018-04-27 11:09:52
Ten wiersz przeczytano 1061 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
fajne, życiowe
Serdecznie dziękuję niezgodna, ciągle się uczę i jest
to dla mnie dobra rada.Pozdrawiam.
...to jest dialog, więc musisz go napisać w innej
formie:
Tam w ogrodzie wśród zieleni,
niczym perły w morskiej toni,
dwa narcyzy śnieżnobiałe
mimowiednie wyszły z ziemi.
Mówi jeden do drugiego:
- Co ty przy mnie robisz bracie,
jestem piękny niczym książę
więc się odsuń i stań w kącie.
- Oj braciszku!- mówi drugi -
Ciesz się kiedy słońce świeci,
bo za kilka dni zwiędniemy
i wyrzucą nas do śmieci.
to taka uwaga techniczna; pozdrawiam:))