W nas nie przeminie!
/Dla wszystkich piszących. Naszych Mamom i Ojcom, żyjącym bądź nie! Chwała półsietorom i sierotom zarazem!! /
https://www.youtube.com/watch?v=CIBcuywg8SU
&ab_channel=skanature2014
Tylko z najwyższej góry
las brata się z wiatrem
przyćmiewa Nam scieżki
przetarte czoła szlifują
łańcuszkiem długości
wklęsłości natury wód
potok jedynie oczyści
starości ślad zostawi
jednak lustro młodości
przeglądając ów wigor
na firmamencie podaży
Czym jesteśmy! Powie!

Piorónek zbójnicki

Komentarze (42)
z upodobaniem wiersza
ślę serdeczności
re:
Isano
Zgadzam się z tobą. Co do korzeni, pamiętam jeszcze
kim jestem. Pranie podpór drzewa przez wiele lat, nie
spowodował suszenia. Jest ok!
Jestem sobą i będę zawsze.
Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się swoim zdaniem
pod treścią wiersza.
Pozdrowienia serdeczne przesyłam!
Wielu Polaków jest na obczyźnie,
są tam z różnych powodów. Nie wnikam w szczegóły.
Jeżeli im to pasuje, niech będą, ale niech nie
zapominają swoich korzeni i Ojczyzny. Najważniejsze w
tym wszystkim, niech będą sobą.
Ciekawy przekaz wiersza, skłania do zadumy. Pozdrawiam
serdecznie
Re:
Mario ( mariat):
Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się swoimi
przemyśleniami.
Tak, dla jednych będzie to paranoją, dla drugich
szukaniem odpowiedzi.
Pozdrowienia dla ciebie!
Tak, dobrze to ująłeś. Powie. Nie pozostawi w
nieświadomości. Głosem ptasim czy dźwiękiem zegara,
ale powie. "Mędrcy zawodowi" nazwą to paranoją, ale to
się nie liczy dla Centrum Odbioru. Ważne, że nić
nawiązana.
RE:
Maciek. J
dziękuję za zajrzenie!
Pozdrowienia dla ciebie ślę
ładnie i poetycko
Witaj Grusano!
Jest mi bardzo miło, że zechciałaś zatrzymać się pod
wierszem
Dziękuję!
P.S - jeśli pozwolisz, w moim imieniu pozdrów Ewę -:)
Pozdrowienia serdeczne
I ja przeczytałam z zainteresowaniem. I zamyśliłam się
przy porannej kawie ;)
re:
Bogusławie-:)
Nic nie poradzę na to.
Wszak doceniam twój wpis i poprzedni komentarz pod
treścią.
Dziękuję, jeszcze raz za zainteresowanie
Spokojnej nocy Tobie, z pozdrowieniami
Sebastianie,
Wiersz nie jest trudny, tylko temat.
Niemniej jednak odpowiada mi Twój absolutnie innym
sposób przedstawiania życia, rzeczywistości, czy snów.
Przekaz zawsze jest bardzo wymowny!
Ślę serdeczności:)
Re:
Bogusławie!
Tak się się składa, że wiersz pisałem
po fakcie wyśnionych fraz, jakie wstawiłem na portal.
I nie potrafię ci wytłumaczyć, czemu tak się dzieję.
Najwidoczniej, co Matka mi przekazała, choć głupi cały
czas, stapam po tej ziemi i piszę!
Wiersz nie jest trudny.
Młodość nie trwa wiecznie, jedynie wigor - nasze czoła
obfitują w łańcuszki , nasze dłonie deltami
wypracowanych lat. Wypracowywujemy sobie nasz kunszt
życia, w skrócie ujmując.
Dzięki za zajrzenie
Pozdrowienia ślę dla Ciebie!
P.S : muszę nadrabiać zaległości.
Zatem czynić to postaram się dzisiaj.
Sebastianie,
Potrafisz zaintrygować tekstem.
Temat nie jest łatwy. Każdy ma inne doświadczenie.
Niektórych życie uczy, niektórzy są oporni, ale i tak
nie ma właściwie to znaczenia (z punkt widzenia
przebiegu życia, bo ono mija czy staram się bardziej,
czy mniej).
A korzenie... są zawsze ważne.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem dla refleksji :)
Re:
Bartek! W pełni rozumiem ciebie! Brachu-:)
Bez pośpiechu ci powiem!
Pozdrowionka ślę
Sława!
RE: Grażynka, gdyby ten wiersz był trudny, to swoim
komentarzem byś nie komentowała w sposób, jakim ów
pojawił się pod wierszem-:)
W każdym razie, doceniam twój wpis i refleksje, jakie
czynią ten wiersz, bardziej żywym.
Pozdrowionka dla Ciebie.
No i oczywiście-:)) ale to potem