....Nas Razem!
Dla Mojego JEDYNEGO (skrzydlatego) Anioła...Ty wiesz Kochanie prawda? ZnZ KmM:*z:P i choćby świat miał się kiedyś skończyć...My wciąż niezmiennie RAZEM!
Dwa obce kwiaty z dala siebie porastały
A obcy ludzie - na jedną łąkę je
wygnali
Dwa jakieś światła w mroku się żegnały
By później móc tą samą świecę rozpalić
Dwie ciche melodie na różnych skrzypcach
grane
Zabrzmiały głośniej na strunie harfy
starej
Dwa poranki chłodne witać wschodem
nauczone
Rozpromienione w jeden dzień stęskniony
Dwie gwiazdy ku sobie biegnące
Krzykliwym światłem wzeszły jednym
słońcem
Dwie obce niegdyś sobie twarze
W jedno niebo wrzuciły nas razem!
z Cyklu: Miłość bez granic MK*4 - zakochana w Aniele
Komentarze (3)
Widzę że nie tylko ja mam swojego kochanego aniołka:)
taki anioł to prawdziwy skarb! trzeba o niego dbać:)
Wiersz naprawdę Ciekawy i szczęściem płynący ach...
kocham Takie wiersze! Miłość wspaniałe uczucie potrafi
całkowicie odmienić życie:)
ładny wierszyk, tak trzymaj
Widzę, że istnieją jeszcze szczęśliwi ludzie na tym
świecie... Gratuluję.