Nasz walc wśród róż
Dzisiaj wyjątkowo tanecznie i romantycznie, jak na lato przystało i wieczorową porę
Nasz walc wśród róż /brachykolon
ośmiozgłoskowy ze średniówką po 4
sylabie/
Daj mi tę noc, tę noc i czar.
Spójrz, sierp się wciął, jak paw w blask
gwiazd.
i mknie, gdzieś gna, wciąż lśni ten
drań,
wziął smyk do rąk, gra dla nas walc.
Nie czas na sen, gdy noc nam gra
walc na trzy pas - toż to nasz hit,
ten hit sprzed lat, więc nie mów nic,
daj mi swą dłoń i ze mną tańcz.
Na raz, krok w przód, na dwa - krok w tył,
a w bok - na trzy, wpleć się w ten rytm,
tul mnie, wciąż tul i wpleć się w krąg,
chcę czuć dziś walc, ten czar i ton.
Zwódź mnie jak walc, jak mag wśród
gwiazd.
Toż to nie grzech - sam o tym wiesz,
by walc nas wiódł, wplótł w rytm i w wir.
To dla nas noc gra walc wśród róż.
Cóż to za noc - ta woń i czar,
ten pąs i słód do serc się wlał.
Ty drżysz, ja też, nasz walc się wzmógł,
ten wir i pląs toż to jest cud.
Tak, że już pąs wpełzł nam na twarz,
już brak nam tchu, a walc wciąż brzmi.
Ten ton, dźwięk strun - toż to jest
czar,
nasz rytm dwóch serc i splot dwóch ciał.
Niech trwa ta noc, aż po sam brzask,
niech gra nam walc wśród róż i malw.
Już nie żal snu, co znikł nam z ócz,
gdy sierp, jak bard wziął smyk do rąk
i gra w tę noc nasz walc sprzed lat.
Ty-y. dn: 28.06. 2021 r.
/wanda w./
wandaw
Komentarze (25)
Piękna poezja
I niech gra, aż po świt i potem znowu i jeszcze i
jeszcze.
Pięknie Wandziu.
I cudnego dnia.
Romantyczny, piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:))
Jesteś Wandziu niezwyciężona w brachykolonach...
Wando! - moze mało kto - popatrzy - tak konkretnie
(choć - ocywista- to poezja i licencja literacka - bo
przeciez tak jest. ) w kazej literaturze (niewazne na
ile wymyslonej) bohater - to bohater prawdziwy, - i
albo jest Pinokiem, albo mkbetem, albo Hamlet niego -
lub siewca na ugorze - itd. Istotna jestto - litaracko
- by byl bohatrem prawdziwym. - i takim widzę temn
walc... - dzieacy się w prawdziej kobiecie - i widzę -
w domnemaniu przeciez - jej oczami. moze dla wilu
osob- to dobry wiersz, bardzo dobry - czy sredni... -
to ja z takim nie będę dyskutoawał. - Co kto widzi -
czasami pozostaje prywatną sprawą.Moim prawem - jest
prawo do widzenia okreslonej kobiey (wszystko jedno -
lepszej, czy gorszej - czy znakomtej...) - I nie wazne
jest, czy oana patrzy realnie, rozsadnie - czy tonie w
naiwnosci. - to nie ma dal wiersza w moim odczuciu -
zadnego znacenia. - Po prostu -wiersz mowi o jej
patrzeniu na swiat... - moze na swiat w obrysie
marzenia, potrzebu=y, w switle dlonie i oczyu tego z
mim - w tańcu - lub we snie i wspolnym marzeniu.
dla mnieto wiersz zankomity - wielkiej klasy - z
niezwykla odwaa szerosci. - moze to poezja ckliwa... -
a moze niezwykle dramatyczna - w aurze romantyki i
romantyzmu. - ale - to tylko mje take patrzenie:
nietyle - co kto lubi. a bardrdziej - co ktow widzi. -
I mowie tu o czytelnikach - odbiorcach wiersza.
Pozdrawiam serdecznie Wando:)
Dziękuję Krysiu i Marku za przeczytanie i komentarze
pod moim wierszem.
Cieszę się, że się Wam spodobał Pisanie brachykolonem
bywa czasem niebezpieczne Ostatnio mój umysł
przestawiła się na jednosylabowce
i muszę uciec do innej formy wierszy sylabicznych by
nie zapomnieć jak się pisze inne formy wiersza. Ten
pisałam w czerwcu. Od tego czasu napisałam wiele
brachykolonów. Nie czuję się bynajmniej mistrzem Ja po
prostu piszę brachykolonem to co mi gra w duszy i nic
więcej.
Pozdrawiam Was serdecznie, życząc spokojnej nocy.
Jesteś w tym mistrzynią, a dodam, że puenta
wzruszająca. Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz pobudza wyobraźnię. W ciepłą letnią noc, w
romantycznej scenerii widzę wirującą zakochana parę.
Zachwycił mnie wiersz tak formie jak i rozczulającej
treści. Życzę spokojnej nocki z uroczymi marzeniami
sennymi:)
Witam serdecznie Bartku :) Dziękuję pięknie za
przeczytanie i sokole oko :) Czasem nawet przez moje
patrzałki nie widzę, chociaż mam podwójne ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocy :)
No i cóż ja, biedny żuczek, znowu mogę napisać...
Piękny w treści formie :-)
Dobrej nocy, Wandziu, pozdrawiam ciepło :-)
PS Literóweczka w drugim wersie szóstej strofy -
"brak".