Nasza Ojczyzna
ostatnie wydarzenia były inspiracją
Jest taki kraj preczysty
wyspa w morzu zbrodni i bezprawia
jednokolorowy
gdy jakiś inny się pojawi
zaraz w mordę dostanie
albo spalą mu mieszkanie
bezpieczny i spokojny
jest każdy mieszkaniec
nawet gdy usłyszy zobaczy
dziecko wrzucane jest do kanału
gdy umie pływać i tak
gazy go zatrują
nasz to przecież zrobił
czarny by jeszcze zgwałcił
tak usprawiedliwi
nic to, że sąsiad lubi
znęcać się nad innym dzieckiem
taka zachcianka gasić papierosa
na kruchym ciałku
inna znowuż to rzucanie o ścianę
problem tylko że ją zakrwawi
i myć trzeba
litania nie do wyczerpania
co tydzień minimum
się zdarza a bywa
że częściej
nic to przecież to nasze podwórko
i wara innym od naszych zwyczajów
nad nami czuwa król i królowa
na portalu spokój łapka łapkę głaszcze
nikt nic nie dostrzega
nie będziemy przecież
miodu krwią niewinnych
brudzić.
Komentarze (44)
Taka wyobraźnia, a od Koranu wolę Valis ;-)
Krzysztof Frydrych: jesteś lepszy, bo ja sobie nijak
nie mogę wyobrazić. A z dziełem to już chyba
zwariowałeś lub w
Koranie wyczytałeś.
Wyobraziłem sobie jak można wyrecytować to dzieło ;-)
cii_sza: Halinko Ty jesteś poetką, ja tylko
kronikarzem zdarzeń które tu opisuję. Najczęściej na
dobre mi to nie wychodzi, ale to nie jest ważne.
...jest taki kraj preczysty...chyba przeczysty...
Za odwiedziny pięknie dziękuję...co piszesz to
prawda...nie wszystko wiersz pomieści...wypowiedź
Andersa jest mi znana...cóż...AK chciało dobrze,
wiedząc, że u bram stolicy czeka drugi wróg,
silniejszy od Niemców...to przyspieszyło powstanie...a
co do A.Chruściela ps. Monter...niech go historia
osądzi...
zostawiam głos i uciekam spać, dobranoc
... w tym co zaprezentowałeś jest ogromny ładunek
emocjonalny, prawda i dlatego Prawdę warto tak do
kości pokazać! Jeszcze dobitniej. Nieco słów
wyeliminować, niewiele. Tak sądzę, ale czy mi się
uda??? nie wiem. To bardzo trudny temat. Bardzo.
Nie smiałam spytać. Dziekuję,
spróbuję. To potrwa, ale zanim opublikuję najpierw dam
Ci do zatwierdzenia. Autorów będzie oczywiscie dwóch:)
bo widzisz Zbyszek, w takim temacie wiersz moim
skromnym zdaniem powinien rzucić na kolana, powinien
tak krzyknąc, tak mocno dotknąc, zebymy czuli ból tego
dziecka! I byćmoże wtedy nieco więcej by się obudziło.
Niektórzy zalecali mi tonować emocje. nie zawsze to
trzeba robić, tak uważam. Moze kiedyś zdanie zmienię,
obecnie jestem pewna swojego widzimisię.
cii_sza: Halinko, jeśli zechcesz tak i wiersz napisać,
wszelkie prawa ceduję na Ciebie. Ja nie potrafię.
Ale klimat, pozdrawiam serdecznie.
Bardzo przejmujący obraz Zbyszku. Zatrzymałam się na
długo.
O tym trzeba pisać, bo to ważniejsze niż na górze róze
na dole fiołki.
Wiesz... że z Twojego ważnego tekstu byłby doskonały
wiersz dramatyczny.
Pozdrawiam serdecznie:)
anno: gdy tak patrzę na Twoje zdjęcie z tym cudownym
maluchem, ciarki mnie przechodzą, gdy sobie pomyśle,
co inni potrafią....!
to jest ta ciemna strona człowieczeństwa.
Cała prawda o naszej mrocznej rzeczywistości.
"Dobra zmiana" daje radę.
Pozdrawiam.
I jeszcze jedno: wszechobecna agresja, podział
społeczeństwa, pogarda płynąca z sejmowych ław nie są
tu również bez znaczenia, bo agresja rodzi agresję.
Ja za krzemanką. Dokładnie tak samo myślę. A jeszcze i
to, że przedmiotowe traktowanie życia, jakie preferuje
nasz Rząd, musi się odbić na stosunku do dzieci.
Dziecko to nie jest towar, który kupuje się za 500 pln
miesięcznie. Albo za 4000 pln, jeśli szybko umrze. Nie
słychać nic o żłobkach, o zwiększonej sieci
przedszkoli, o działaniach, zapewniających dzieciom
wzrastanie w miłości, radości i spokoju, bo tych się
kasą nie zapewnia. PiS odrzucił konwencję
antyprzemocową, zbieramy teraz żniwo tej "dobrej
zmiany".