Z naszej półki biorą
Niemożliwe przecież
Kobieto co pleciesz?
Dziwne zamieszanie
To prawda być nie może
Bo jeszcze wczoraj, Boże
Ktoś go widział na mieście
Teraz łzy niewieście
Skąd to zdziwienie?
Bolesne zranienie?
Wszyscy przemijamy
Nagle czas wstrzymany
A my ze zdziwieniem
Z niemą pokorą
"Z naszej półki biorą"
autor
Małgorzata K.
Dodano: 2021-10-02 08:06:22
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
trzeba półkę zmienić;)
pozdrawiam:)
Ładny refleksyjny wiersz o przemijaniu. Pozdrawiam
Wiersz z powiewem smutku. Pozdrawiam :)
Myślę, że półka nie ma znaczenia, wyższa, czy niższa.
Zgodzę się jednak, że są półki z których biorą
bardziej niż z innych. Nie ma co na ten temat
rozmyślać bo popadniemy w paranoję.
Na chwilę obecną, wolałbym aby mnie wzięła jakaś ładna
dziewczyna, bo kiedy mnie z półki wezmą to będę miał
tam co wspominać:)
Pozdrawiam Małgosiu:)
Marek
oj biora z polki,
czesto w gliniannych garnuszkach
Fajnie napisane
Może jednak zostawią na potem... pozdrawiam
serdecznie.
Smutny wiersz o przemijaniu. Czasem to nawet na półki
nie patrzą...
Pozdrawiam serdecznie
Smutna refleksja, niestety
na to branie nie ma wpływu "z jakiej jesteśmy półki",
oby nam się udało
jak najdłużej przetrwać, pozdrawiam serdecznie :)
Małgorzata K. ano biorą niestety nie obijają się
kolejka się wydłuża DV za na tak :)+
fakt, z naszej już biorą (mąż)
Smutna refleksja o przemijaniu
Pozdrawiam
Ja już się przestałem dziwić, bo tych co są z mojej
półki już niewielu zostało... refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie :(