NATO...
Co wy... na to?
Bardziej gotowe
obrasta w piórka,
wojny się marzą
pieniędzy zbiórka.
Sami nie łożą
nie posiadają...
w imię pokoju
z nas pościągają.
Piękne przyjęcia
wspólna kolacja,
maniery pańskie
ot... demokracja.
Nie tylko nasza,
teraz światowa...
bez ograniczeń,
NATO odnowa.
Na to czekali,
więc uradzili...
wszyscy zapłacą
już od tej chwili.
Potrwa to lata...
wojny kosztują,
po to jest NATO
życie kształtują.
To nie na wojny,
odrzekło NATO,
to tajne misje...
prowadzą za to.
Więc pokojowe,
a trwają lata...
że ludzie giną,
rola jest taka.
Po co więc NATO
i komu służy?
Biednym zabiera
porządek burzy.
Komentarze (15)
Henio super
jestes PO mad TO
właśnie, najłatwiej jest doić z biedaka... jak to
mówią "biednyś boś durny, a durny, boś biedny"...
Nad nickiem, Henio jak zwykle można znaleść, coś
sensownego. Pozdrawiam z nadzieją...
Krzemanko / jak zawsze, tak i teraz korzystam z Twojej
rady, gdyż wiem że one mają dobry wpływ na polepszenie
jakości i wartości wiersza. Serdeczne dzięki. Dziękuję
również za pozostałe komentarze i cieszę się że nie
tylko ja jestem świadom tego co oczywiste i naszym
kosztem się dzieje pod płaszczykiem humanitarnej
pomocy dla biednych części świata, a kończy
pazernością której przkładów nie brakuje. W tych
misjach uczestniczą prawie wszystkie siły należące do
NATO. Nie tak dawno na spotkaniu szefów wszystkich
należących do NATO państw ustalono że musimy te koszty
ponosić wszyscy...Poczem udano się na wspólną nie byle
jaką kolację. Treść wiersza jest zaczerpnięta z
ogólnie dostępnych źródeł, o kolacji też. Pozdrawiam
Wiersz pelen refleksji i lekki w odbiorze.Pozdrawiam:)
Henio, sama prawda.
Wojny najpierw wywołują, potem niby zaprowadzają
porządek-swój porządek, dzięki któremu dostęp do ropy
i innych bogactw natury, a my im za to płacimy.
Swoimi pieniędzmi lecz nie tylko, życiem naszych
żołnierzy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz zmusza do zastanowienia się nad odpowiedzią na
pytanie "Po co więc NATO i komu służy?" Cele
organizacja ma szczytne msz, gorzej z realizacją.
Myślę, że w ostatniej strofie zamiast wielokropka
powinien być znak zapytania, a po nim "Biednemu" z
dużej litery, ale mogę się mylić. Pozdrawiam.
Jaka racja stanu pcha nas na Bliski Wschód i do
Afganistanu?
Jurku,
bez pierwszej zwrotki Twój komentarz/wiersz/ cacko.
Pozdrawiam.
Heniu, komentarz-wiersz super,
masz rację,
to nie lament, to deficyt.
To nie lament, to deficyt
który rośnie nam w kieszeni.
Jakie cele...jakie środki,
można setki ich wymienić.
My łożymy, lub nam biorą...
lecz co dzieje się z pieniędzmi?
Miliarderów wciąż przybywa...
a narody żyją w nędzy!
Witaj Heniu,
wiersz przeczytałam z ciekawości "co tam panie
w polityce"?
W Twoich wierszach mam z nią kontakt. Ona idzie swoją
drogą a ja swoją.
Podpisuję się pod komentarzem Isany i Jurka.
Serdecznie pozdrawiam całą trójkę, miłego dnia.+++
Bez lamentów
drogi Panie
NATO mamy
swe pisanie.
Zawsze bloki
militarne
robią skoki
wcale zgrabne.
Bo to ropa
bo handelek
wsadzić kopa
w budżet szczery.
To wojenki
dla pieniędzy
no bo wojna
nie chce nędzy.
Jurek
.
niestety cierpimy My jak tu już napisała Moja
przedmówczyni
lecz mimo tego wszystkiego Polacy tak sie potrafią
zmobilizować kiedy nadejdzie ku temu potrzeba
pozdrawiam i miłej zycze niedzieli:)
Bardzo dobry wiersz pełen refleksji,
tak jest ze wszystkim drogi Heniu,
my szara eminencja najbardziej to odczuwamy.
Wiersz bardzo płynny i mimo klimatu lekki w odbiorze.
Pozdrawiam i uśmiechnij się :)