NATURA
zamknęła mnie cisza
wylizała prawe ucho
przy lewym zadrżałam
zgrabnie wśliznęła się w ciasność
przyrostem serca
i odeszła pozostawiając
zapach cynamonu na pośladku twarzy
zamknęła mnie cisza
wylizała prawe ucho
przy lewym zadrżałam
zgrabnie wśliznęła się w ciasność
przyrostem serca
i odeszła pozostawiając
zapach cynamonu na pośladku twarzy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.