Nauczyć się żyć bez CIEBIE...
Poznałam ciebie
byłeś aniołem
na tym ziemskim
okrutnym, bezlitosnym
łez padole.
Było nam dobrze
moze aż zanadto
dozę szczęscia
skruszyła
ta okrutna prawda.
Nie umialam zrozumieć
nie słuchałam tłumaczeń
ktoś tam na górze przygotował
inny los przeznaczeń.
Odszedłeś po cichutku
zabrałeś to co piękne
ja dalej wierzę w bajki
napewno nie w swoje szczeście.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.