Nawet jeśli...
Nawet jeśli jestem mgnieniem
kroplą Twego życia małą,
zaplatanym snu refleksem
w ramkach nieba rozszeptaną
to dziękuję Ci za radość
refren lata, wiosny, zimy
tchnienie słońca w chwilach smutku
zapełnione dnia godziny.
Ukłon niosę ciepłym słowem,
które szlakiem tak potrzebnym
rozjaśniają marzeniami
lot do szczęścia w świat
podniebny…
Komentarze (5)
piękne życzenia do nieba aby malutkich szczęść było
więcej Dobry wiersz z dobrym rytmem i płynny w
czytaniu ciepły i optymistyczny
Twoje słowo pokłon niesie....
W nim pokora, radość, blask.......
Z nim przyjazny nawet wrzesień....
Bo w nim Ty, a Ty, to Czar
Pięknie ujęte podziękowanie dla drugiej osoby ,nic
więcej nie trzeba dodawać.
Bo zycie sklada sie z tych malenkich mgnien, chwil. To
one skladaja sie na cale nasze zycie. I czasem
pamietamy te jedna, malenka chwilke zycia, bo ona byla
cudowna i pozostala w sercu na zawsze,Jak zwykle
wiersz Twoj lsni otymistystym marzeniem.
lot do szczęścia w świat podniebny… to można też
odczytać jako lot na Parnas. Podziwiam rytmikę
wiersza i piękne rymy, zachwycam się nimi coraz
bardziej , a nawet powiedziałabym ,że się w nich
rozsmakowuję.