Nazywała się Chmurka
Patrzę w poranne niebo gwiazd
a słonko z wolna świat rumieni
i chociaż zima już nadciąga
to ciągle widać świat jesieni
drzewa na których liści nie ma
ta wielka cisza w krąg rozsiana
i tylko wiatr powiewa chłodny
tak jak jesienią ma być z rana
lecz cóż na niebie zabłyszczało
pokryła to czerwień od słonka
to piękna chmurka przyleciała
aż usłyszałem śpiew skowronka
mimo powiewu tak chłodnego
a ptaki dawno odleciały
to w moją duszę słonko grzeje
że aż skowronki zaśpiewały
nie każda chmurka radość daje
zasłoni gdy słonko gorące
utuli w deszczu suchą ziemię
i zgasi to serce gorące
by nie spaliło się do końca
i nie potrzebnie tak się rwało
bo mogę sobie tylko marzyć
a to mi tylko pozostało
Tylko tęsknota pozostała i ta nadchodząca zima.
Komentarze (17)
Pozdrawiam i głos zostawiam ;)
Lekko i cieplo. Podoba sie.
Pozdrawiam:)
Maćku wszystko się zgadza wiersz był napisany
6-11-2016 roku.
Dzieki za komentarze . Pozdrawiam serdecznie
kuba
ale zimy przecież już nie ma
Tylko tęsknota pozostała...za wszystkim co
piękne.Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie.
Zawsze pragniemy schronić się przed zimą w objęciach
cieplejszych pór
Ładny wiersz z podwójnym dnem,.
pozdrawiam :)
No co ty teraz wiosna pozdrawiam.
Pani Tereso ten wiersz był napisany w listopadzie 2016
, nadciągała zima.
Sercem władała Chmura , lecz wiatry wszystko rozwiały
i tylko wspomnienia zostały .
Dzięki za komentarze .
Pozdrawiam serdecznie
A nie miało być w pierwszej zwrotce "... i chociaż
wiosna już nadciąga..."
pozdrawiam
Marzyć wolno, ale i coś trzeba zrobić, by miłośc nie
płakała. Pozdrawiam cieplutko.
Ładny wiersz z fajnymi rymami, ale zimą nie strasz.
Leciutko jak bieg rusałki po porannej rosie :)
Chociaż lata nam mijają,
wciąż czuję się tak młody,
przy tobie moje kochanie
świat stał się baśnią, poezją.
ładnie, klimatycznie.