Nędza
Kto z nas mógł to wiedzieć,
że sen nam coś spędza.
Że może w nas siedzieć,
taka durna nędza.
Bo jak do tej pory,
wszystko ładnie grało.
Byliśmy jak wzory,
gdy innym nie stało.
Byliśmy przykładem,
niechaj wiedzą inni.
Choć kochamy zdradę,
czujemy się winni.
Jesteśmy narodem,
który nie pasuje.
Stawiamy się przodem,
gdy tył nam szwankuje.
Chwała nam pasuje,
i tak ją czujemy.
Nawet gdy mózg truje,
tylko tym żyjemy.
Kto jednak mógł wiedzieć,
że sen nam coś spędza.
Że może w nas siedzieć,
naszej myśli … nędza….
Komentarze (2)
Przyznaję się bez bicia. Lubię twoje wiersze:-)
Powiedziałabym nawet, że nędza z bryndzą ;)
Pozdrawiam :)