Nędzne grosze
drabble; dykteryjka (zagadka) historyczna
– Victorze, i jak idzie sprzedaż twojej
nowej powieści?
– Kochanie, jeszcze wydawca nic nie pisał.
Przecież dopiero się ukazała jej pierwsza
część.
– No to napisz do niego.
– Szkoda mi czasu. Jestem zajęty czym
innym. Poczekam.
– Napisz, Victorze, nie marudź. Przecież
zawsze robisz kilka rzeczy na raz. A tę
książkę tyle lat pisałeś.
Ciekawość mnie zżera. No nie daj się
prosić. Przecież nie musisz się
rozpisywać.
* * *
– Juliette, przyszła już odpowiedź od
mojego wydawcy!
– No i? Mów wreszcie!
– W liście pisałem do niego… wysłałem tylko
znak zapytania. Mówiłem, że nie mam czasu
na więcej.
– A on?
– Odpowiedział… odpowiedział też jednym
znakiem. Wykrzyknikiem!

zetbeka




Komentarze (11)
PS. Valanthil, jeżeli chcesz szukać koligacji, to
zmień kolejność tych znaków w swojej wizytówce ;)
Valanthil - taka rzecze historyczny przekaz ;)
Wykrzyknik i pytajnik mówisz...:-)
Ando, miło, że dykteryjka się spodobała.
Kilka śladów zostawiam, aby ten, kto chce, poszukał
odpowiedzi. Przy okazji - historia ubarwiana
anegdotami czy ciekawostkami jest łatwiej
przyswajalna... prawda? :)
Dzięki mariat.
Sprytna dykteryjka, brawa za pomysł i wykonanie, a
krzemAni za bystrość :). Tytuł troszkę
naprowadzał...:)
:)
Krzemanko, brawo :)
Wg dykteryjki - Hugo wysłał zapytanie "?" (jak idzie
sprzedaż mojej nowej powieści? PS. To była 1. część,
później były kolejne cztery części "Nędzników?).
Odpowiedź wydawcy: "!" (Wspaniale!). Ludzie stali w
kolejkach do księgarni (po pierwszych recenzjach) już
kilka godzin przed ich otwarciem.
Również spokojnej nocy :)
Mariat, wszystko jasne :)
Myślę, ze udało mi się rozwiązać tę zagadkę.
Już tytuł skojarzył mi się ze słynną powieścią
„Nędznicy”,
Drugą wskazówką było imię uczestnika dialogu.
Miałam problem z kobiecą postacią, ponieważ żona
Victora Hugo miała na imię Adele,
a nie Juliette, ale od czego jest internet.
Poszperałam i już wiem, że kobieta to Jouliette Drouet
wieloletnia kochanka pisarza. Zagadką pozostaje
wykrzyknik. W moim odbiorze jest on negatywną oceną
dzieła poddanego ocenie, ale zadeklarowany
optymistyczny klimat wskazuje na coś przeciwnego.
Dobrej nocy:)
I wszystko jasne jak w kuflu z pianką.