nekrolog z Florencji
widziałem na twarzy lęk
poczęte dziecko
diabeł odbierał nowy model auta
pazerni stali przed salonem
pielgrzym florencki czytał komedię
Boską u bram piekieł
kruche życie zacierało ślady
mały aniołek
skrył się za wierszem
autor
marekg
Dodano: 2021-09-12 10:25:03
Ten wiersz przeczytano 966 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Gorzka strona życia pomiędzy śpiewem łabędzim.
Świetny wiersz.
Aniołek mimo wszystko napawa optymizmem ten jakże
smutny przekaz...
Pozdrawiam :)
Dobre.
Refleksyjny przekaz.
skłaniasz czytelnika do przemyśleń nad ową opisywaną
istotą tematu.
Pozdrawiam
Marek
konsumpcjonizm na wszystkich frontach życia.
Gorzkie podsumowanie zderzenia sacrum i profanum
konsumpcjonizmu.
Technicznie - za Mily.
Pozdrawiam.:)
Świetny wiersz...
Pozdrawiam.
Dobrze, że jest Aniołek. Udanego i milutkiego dnia
Porażający Wiersz...
Ciekawie.
Zrezygnowałabym z /mały/, bo aniołek to już wyraża mz
Pozdrawiam :)