NEKROLOG PISARKI
przeżywszy ćwierć wieku
tragicznie wypadła z gry
z bólem donosimy -
pisząc zapomniała żyć
przykuta do swej narracji
odeszła śmiercią głodową
niech dzień tej tragedii
będzie żałobą narodową.
(nie mój...póki co) (tylko tyle.)
autor
_misery
Dodano: 2008-03-04 00:04:52
Ten wiersz przeczytano 989 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
wiersz przypomina zawsze możemy wypaść z gry którą
toczą inni z nami obok Trzeba niezależności Sztuka
władze ma nad nami Zapominamy o szarym nieraz z głodu
możemy paść ale impuls dany iskra rządzi.Potem anons
Z bólem donosimy... Ale zawsze warto podnieść swoje
otwarcie POzdrawiam:)
piękne. z przesłaniem. każdy musi się nauczyć czytać
między wersami
Nie wiem dlaczego skojarzyłam Twój wiersz ze moją
ukochaną poetka Haliną Poświatowską ...Pozdrawiam
serdecznie
Świetny wiersz. Choć krótki, ma swoją wymowę. Skłania
do refleksji.Forma wiersza bardzo dobra.
Czytając ten wiersz od razu pomyślałem o Virginii. Dla
mnie to jej nekrolog.
Ps. Chodzi o film "Godziny".
ciekawy .... wzbudza mój zachwyt....
Miniaturka z przestrogą, nie zawsze boso i w
ostrogach, gdyż może zabraknąć powietrza i nie będzie
wtedy kolejnego wiersza.
Przepiękna miniaturka, " zbólem donosimy.., zapomniała
żyć.."nekrolog/
Bardzo mi sie podoba. Plus.
Nekrolog pisarski, który podpowiada, aby zatrzymać się
i czytać pomiędzy jego słowami. Krótko i treściwie, a
do tego ładnie :)
Miniatura pelna metafor a slowa"z bólem donosimy -
pisząc zapomniała żyć" moga byc przestroga dla wielu.
Mnie sie podoba
Piękny, trafił do mnie i poruszył. Wg mnie bardzo
dobry wiersz:)