nektaria
dla Alvaro, który odszedł z Beja
jak wyznawca wypijam z kielicha słodki
nektar, wpół drogi do ciebie odczuwam
bijącą łunę — pochłania każdy milimetr
ciała,
można by rzec, balansuje na pograniczu
iluzji a rzeczywistości
to nie obłęd kieruje wskazówkami zegara,
lecz wytwór wyobraźni niebezpiecznie
włada białą magią.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-03-27 18:34:55
Ten wiersz przeczytano 1187 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Śliczny wiersz pozdrawiam
Cześć Wioluś:)
Oj żebyś wiedziała że mam podobnie!