niby
niby taka jesteś dobrze ułożona
i uległa jak ogończa na kształt
płaszczki
a wystaje ci zuchwale
między grzbietem a ogonem
taki kolec
i to nie są nogogłaszczki
niby nie wiesz co to jest wyrachowanie
a niebieskie każesz łykać mi ampułki
bierzesz w ręce moje sprawy
żeby sprawdzić czy mi stanie
a na karku
czuję twoje szczękoczułki
niby nic wielkiego już się nie wydarzy
ot po prostu czasem ci wyrosną różki
jesteś złotko jak ameba
albo jak meduza parzysz
ale lubię
głaskać twoje nibynóżki
autor
copelza
Dodano: 2011-10-09 11:57:01
Ten wiersz przeczytano 774 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Witaj ciekawy wiersz pozdrawiam
Ciekawa forma wiersza, z zachowaniem roznej ilosci
sylab w liniach, ale powtarzajacych sie regularnie w
poszczegolnych zwrotkach.
Dobrze sie czyta. Co do tresci, to juz zglupialam, czy
doslownie, czy to jakies przenosnie. Uzywasz
smiesznych wyrazow, jestem chyba na tak, choc
przypadoby mi sie "kawa na lawe".
fajnie, podobają mi się oryginalne metafory :-)
:)
Tylko grzbiet mi się jeży jak muszę wracać do wiersza
kurka żeby oddać głos. Pieprzeniu nie ma końca a młyn
ten sam i brakuje pieprzu :)
Pieszczotliwie o wyrachowaniu, słowa też wyszukane w
słowniczku abstrakcji. Jestem za takim nazewnictwem :)
wiedzieć z kim się ma do czynienia...i mimo to
lubić:))fajnie napisany wiersz
\nogogłaszczki\ \szczękoczułki\
Bardzo fajny, ciekawy i ładny wiersz.
Fajnie napisany.
Pozdrawiam:)
Rozbawiłeś mnie do łez...super wesoły
wiersz.Pozdrawiam serdecznie...
W każdej z nas jest takie "niby" i za to
urozmaicenie nas kochacie ;)
Witaj copelzo - fajny, udany niby-wiersz,
niby-wyznanie miłosne:)))) Bardzo mi się spodobało,
będę wrzeszczeć - mało, mało:)) Poczekam na dalej.
Ogończa. Nie pospolita hihihi
napisałeś "niby" moim stylem...tylko że ja napisałem
swój jako siedmiozgłoskowiec, w rymach
nieregularny........
copelza - dzięki za instruktaż, ale przyjmij do
wiadomości że jest to styl yamCitowski....kiedyś
wielcy będą pisać tym stylem......