Nic
Przejście dla pieszych, zebry ku
wieczności.
Nieistniejące znaki drogowe.
Stop! Nic nas nie powstrzyma.
W błocie nie rosną kwiaty, tu się nie
oddycha, nie choruje na raka.
Nic nie istnieje dla przyjemności.
Nic jest pozytywne w negatywie.
Nic nigdy nie umiera, bo nic nie żyje.
Nic najbliższe ptakom na niebie i górskim
szczytom co sie nie kłaniają.
Nic jest w hostii co sie wzosi i upada.
Nic w ostatnim spaźmie bólu.
Nic w wielkim wybuchu czarnej materii po
nic.
Nic nie brakuje ciepła i światła,
pochlebstw Boga.
Nic nie ma ogona.
Nic przyjaciel, który nigdy cię nie
zdradzi.
Nic to kobieta co nie potrzebuje korka.
Nic znajdziesz zawsze tam gdzie chcesz.
Nic się chwali.
Nic kochanka miecza
Nic jest czyste choć się nie myję.
Nic nie umarło na krzyżu a Chrystus poznał
co to nic.
Pozatym nie ma nic i to wszystko na nic.
Komentarze (5)
Nic też tu nie ma z poezji.
Droga babciu chcialbym poczytać twoje wiersze. A po
zatym jestes babciu jakaś sfrustrowana. A jeśli
chodzi o banal, to właśnie o to chodzi. Całuję
babcie;P
Wyświechtany banał.
to jesteśmy martwi? Nic to brak tożsamości i
świadomości Zatem bezwolne przestrzenie układane są
bez planu? Wiersz nie daje odpowiedzi Zaplątanie bo
cyt. wszystko jest na nic:)
ciekawy wiersz,nie pasuje mi tylko ta kobieta która
nie potrzebuje korka.