Nic nie zmienię
Teraz proszę o owacje,
bo przyznałem sobie rację.
Jeszcze siebie przytuliłem,
tak swym słowom uwierzyłem.
Nawet się nie rozgadałem,
przekazując myśli małe.
Nawet słowa były inne,
taka ciche, i dziecinne.
Teraz proszę bić mi brawa,
będzie mnie rozpieszczać sława.
Jeszcze kilka spotkań czeka,
później, doznań wielka rzeka.
Nawet się nie rozpłakałem,
przekazując myśli śmiałe.
Nawet słowa były inne,
szczere, chociaż, zbyt dziecinne.
Teraz proszę dać mi wiarę,
biorę, stan ten, nie jak karę.
Lecz jak wielkie poświęcenie,
i choć chciałbym, nic nie zmienię…
Komentarze (2)
Wszystko można zmienić tylko trzeba chcieć :)
Pozdrawiam :)
Grand jak wrócę z De z delegacji to wybiorę się do
Częstochowy aby zarymować sobie w Klasztorze Paulinów
, ponoć lubią Częstochowskie rymy .! DV za na tak
pozdrawiam ciepło poetę.!