Nie chcę ja
Nie chcę ja gubić Twojej miłości,
Nie chcę ja snu co jest bez Ciebie,
Nie chcę ja pustki i samotności
Chcę dłoni Twojej gdy jest w potrzebie.
Chcę razem Tobą szczęście budować,
Naszemu szczęściu odwagi dodając,
W naszym to szczęściu Ciebie miłować
Budząc się rano i zasypiając.
Boś jest Aniołem co dobro przywraca
A deszcz zamienia w słoneczną pogodę,
Ty wraz z uśmiechem do mnie powracasz
Bym z Tobą przeżył kosmiczną przygodę.
Jesteś tu miła i pozostaniesz
Jak księżyc na niebie co srebrem
spowija,
A Ty ode mnie miłość dostaniesz
I niech ta miłość przenigdy nie mija
Komentarze (2)
Ładnie z uczuciem... pozdrawiam
Kobieta chce tej miłości, ale także różnych innych
spraw, a jak ich nie będzie to zawód i miłości koniec.