Nie czuj smutku, nie czuj winy
Nigdy nie zestarzeje się serce, które kocha...Sokrates
.
...mój czas powoli się kończy, jestem
szczęśliwa, mam rodzinę i mogę powiedzieć:
w Was moja miłość, siła, nadzieja i
przyszłość...
Lat przybywa, sprawność znika,
nie da się już wskrzesić młodość,
gdzieś zgubiła się logika,
razem z datą przyszła starość,
Ty postaraj się zrozumieć,
kiedy zacznę coś powtarzać,
nie przerywaj, przestań szumieć,
w moim wieku to się zdarza,
i wysłuchaj mnie do końca,
to nie potrwa przecież długo,
dawniej, kiedy byłaś śpiąca,
byłam głosu bajek sługą,
brak świeżości na mej twarzy,
zapominam o higienie,
Ty nie pilnuj kalendarzy,
porzuć nerwy, spokój w cenie,
kiedy jeszcze małą byłaś,
to szukałaś wciąż pretekstu,
od kąpieli uciekałaś,
tłumaczyłam sens kontekstu,
dziś nowości wokół wiele,
technologia w każdej rzeczy,
chęć poznania noszę w ciele,
pamięć temu jednak przeczy,
nie rób z tego znów dramatu,
kiedyś Ciebie ja uczyłam,
buty wiązać dla schematu,
włosy czesać, matką byłam,
gdy w rozmowie stracę wątek,
pomilcz dziecko, zostaw złości,
wspomnij szybko swój początek,
powtarzania grad radości,
nie nadążam już za Tobą,
nogi bolą, spowolniałam,
podaj dłonie wesprzyj sobą,
ja też kiedyś Cię trzymałam,
dziecko moje nie czuj winy,
bądź Ty przy mnie, wspieraj sobą,
ja zaś powiem bez krzty kpiny,
starość trudną jest "ozdobą",
dzisiaj Bogu ja dziękuję
za dar czasu, życie wspólnie,
poświęcenie, w krzyżu czuję,
składam słowa, tak szczególnie,
za to, że mam Was codziennie,
mogę w sercu nosić radość,
za to piękno, co niezmiennie,
przemijanie wiąże...miłość.
Mnie lat przybyło, sprawność umyka z ciała,
wskrześ w sobie cierpliwość, postaraj się
mnie zrozumieć, jak ja przed laty
rozumiałam ciebie...
To nie to, że z wiekiem stajemy się dziećmi. Wiek po prostu pokazuje, jakimi dziećmi pozostaliśmy...Johann Wolfgang von Goethe
Komentarze (32)
Dobry refleksyjny wiersz o przemijaniu
Pozdrawiam
Ładnie i mądrze piszesz o przemijaniu Halinko,
cóż to prawda, że czas nas zmienia,
dobrze by dzieci to potrafiły zrozumieć.
Serdeczności przesyłam :)
a i przestań chrzanić o starości mama tak powiedziała
słonko posłuchaj mam matkę 94 lata sprawna umysłowo i
fizycznie traci wzrok jest kochana energiczna kocha
radio kazał sobie do trumny włożyć
wiersz PIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKNY , MĄDRY Z POUCZENIAMI DLA
WNUKÓW CUDO dzięki za niego mamie przcztam
Dobry rymowany rodzinny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedzialność, wolność duszy daje,
co sam kiedyś wziąłem, to dzisiaj oddaję!
Pozdrawiam!
wzruszający bardzo ...nikt nie powstrzyma czasu dobrze
że dzieci rodzina są blisko i co najważniejsze jest
miłośc wzajemna to scala rodzinę:-)
pozdrawiam piękny wiersz;-)
Wszystkim, bez wyjątku lat przybywa już od chwili
urodzenia. Dzieci chcą szybko dorosnąć a dorośli
zazdroszczą dzieciom beztroskiego życia.
Miłego dnia, Halinko :)
Ciepło, radośnie i urokliwie u Pani :) Podoba mi się
:) Pozdrawiam serdecznie +++
Cudowny wiersz łezka kapnęła na klawisze,
rodzina,rodzina to siła, ja to echo słyszę.
każdy z nas był małym dzieckiem .. i dorosnąć chciał
zbyt szybko ..dni płynęły jak chmurki po niebie ..nim
się obejrzeliśmy starość przyszła ..całe szczęście ..
że w rodzinie zawsze jesteśmy blisko siebie .. i
ciepło nie wygasa z pokolenie na pokolenie ..
Bardzo ciepły wiersz,starość jest bardzo trudna.
Tak to prawda Halinko. Teraz co rok gorzej. Pozostanie
nam tylko wsparcie rodziny. Pozdrawiam.
Ach te relacje między najbliższymi...Dzieci wyjechały,
zostałam sama - czasami bardzo sama.Cieplutko
pozdrawiam.
Wzruszyłam się i to bardzo. Cieplutko pozdrawiam.