nie godzę się
jednym cięciem skalpela
miano pozbyć się kłopotu
coś tam nóż powycinał
lecz wciąż żadnej pewności
czy przetrzymam miesiące
pod znakiem zapytania
"nie znane są wyroki Boskie"
nie odgadnę co za horyzontem
nadzieja rozjaśnia szarości
nie godzę się by być
zachodzącym słońcem
kiedy dopiero południe
autor
Donna
Dodano: 2015-11-03 00:23:03
Ten wiersz przeczytano 1302 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dziękuję wszystkim gosciom za pozytywną energię.
Pozdrawiam serdecznie.
będzie dobrze -wschodzącego słoneczka życzę -
pozdrawiam:)
Jesteś optymistyczne nastawiona, będzie dobrze
Pozdrawiam Danusiu
tak za wcześnie na zachód południe niech trwa...
lecz decyzja nie należy do śmiertelników
optymizm nakazany
pozdrawiam
Dekada zupełnie nie rozumiem twojego komentarza.
Mała proźba: nie podawaj się za mnie, bo jak wyjdzie
prawda, to goszko zapłaczesz. I jeszcze coś, nie znasz
ani Hindi, ani Japońskiego, a o Arabskim to Ty tylko
słyszałaś. Po za tym Twój Hiszpański nawet nie kuleje
i lepiej, Emilia z Agnieszką nie róbcie z siebie
głupich.
Dużo optymizmu w tym "nie godzę się":)
zachód jeszcze nie dla Ciebie
bądź radosnym uśmiechniętym słonkiem:)
pozdrawiam pogodnie:)
zachód czasem przynosi zorze wszytko jest w nas
Dla Ciebie Danusiu niech tylko słońce świeci, a czarne
chmury wiatr przepędzi :) pozdrawiam cieplutko :)
Wierzę, że zachód nie czeka Cię jeszcze,
bo jesteś dzielnie walczącym Słoneczkiem :)
i masz rację, nie gódź się, walcz, przecież to dopiero
południe. Wierzę, że długo będziesz świecić,
pozdrawiam.:)
Pogodzenie się przynosi spokój ducha
Życie się rodzi i ustaje.Czasem za szybko odchodzi nie
wtedy kiedy
chcemy Trzeba się pogodzić choć trudno
Spójrzmy wokoło siebie ilu już z nas nie ma a byli
młodzi.
Ważny temat bytowania
p o z d r a w i a m
nie poddawaj się i świeć jak słońce pełnym blaskiem
Pozdrawiam:))