Nie jestem ideałem
Nie jestem ideałem, wiem.
Mam więcej wad niż zalet.
Za długo śpię, za dużo jem.
Ambicje mam wciąż za małe.
Zawsze niepokorna,
muszę mieć swoje zdanie.
Nie ważne co mnie spotka,
nie ważne co się stanie.
Lenistwo, wścibstwo - to moja natura.
Lecz nie przejmuję się tym wcale.
Czy ktoś uważa mnie za gbura?
Mi jest z tym doskonale.
Niczego zmieniać nie zamierzam.
Nie widzę w tym żadnego sensu.
Właśnie taką światu się powierzam,
oddam mu się bez precedensu.
Komentarze (1)
Gbur:P ;)