Nie ma wiosny

Bardzo ładny wiersz.
Przyjemne metafory. :)

Łączę serdeczności:)

mój pies nie chce wyjść z domu w deszcz taka natura
podobanie zostawiam
i pozdrowienia też
z jesiennym usmiechem

Agnieszko i już jesień mamy na świecie. Co się stało,
że nie piszesz? czekam, pozdrawiam bukietem dalii :)

Zatęskniłam za taką opieszłą wiosną- patrząc z
perspektywy października

Gdy pies się uśmiecha, to nieważna pogoda za oknem.
Wiosna często kryguje się, ale w końcu w całej krasie
przychodzi. Udany wiersz.
Ślę moc serdeczności. :)

Mój pies nienawidził deszczu a kochał upały, nigdy nie
mogłem go zrozumieć xD Pozdrawiam serdecznie +++

Bardzo ładny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)

Witaj Agnieszko.:)

Pięknie oddany klimat wiosny, aż poczułam chłód i
wiatr.:)

Pozdrawiam serdecznie.;)

Wiem co się stało - te 3 damy (zima, wiosna, jesień)
bawią się w przebierańców i udają jedna drugą; wiosna
udaje jesień, zima udawała wiosnę i tak mamy
pochrzanione, że nikt już nie zgadnie parząc przez
okno - jaka to jest pora.
A slońce wzięło urlop i ma wszystko w nosie. Powiada,
że jak lekarzom wolno się pozamykać, to i jemu też.

zaspane słońce – przyjemna metafora. :)

Bardzo ładnie, ale wiosna oporna, a jutro jeszcze
pogorszenie pogody, pozdrawiam ciepło.

W domu ciepło, muzyka gra, za oknem pada deszcz i
dobrze, bo ziemia spragniona jest wody. Myślę, że
podoba się wiośnie tęsknota ludzi za jej urokiem, może
ją bardziej docenimy, kiedy mrugnie do nas przyjaznym
okiem ;)
Miłego dnia życzę :)

Ładnie napisałaś o braku wiosny. Kalendarzowa jest,
ale ta w przyrodzie spóźnia się. Nie mieszajmy
poczciwych psów do narzekań na pogodę. :)

Ładnie, choć pogoda 'pod psem' :)
Pozdrawiam.

Taka to już uroda tegorocznej wiosny,
jednak nie warto się tym przejmować,
przecież nie mamy na to większego wpływu.
W moim wieku każdy darowany dzień bez względu
na pogodę jest piękny i radosny.
Chociaż smutny to bardzo fajny wiersz Agnieszko.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru
i udanego, radosnego tygodnia :)