Nie mierz siły na zamiary
Nie mierz siły na zamiary,
a ominie cię udręka.
Kiedyś młody, dzisiaj stary,
nie dla ciebie już panienka.
Jeszcze chciałbyś sambę tańczyć,
lecz ci zdrowie nie pozwala.
Możesz tylko wnuki niańczyć,
a ty chcesz udawać drwala.
Wciąż uskarżasz się i smucisz,
zrzędzisz, że cię łamią kości.
Kijem rzeki nie zawrócisz,
i nie cofniesz swej młodości.
autor
jlewan
Dodano: 2021-08-06 19:53:37
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Czasem warto próbować, mimo przeciwności, msz, ale
jasne, że nic na siłę, jeśli tych sił nie starczy.
Dobrej nocy życzę, z wiersza podobaniem.
Przekornie:)A ja zrobiłam kurs drwala, nie muszę
udawać...;)
Dobrej nocki :)
Tak jest!
Świetny wiersz.
Pozdrawiam :-)
Trzeba się z tym pogodzić...młodsi już nie
będziemy...:) pozdrawiam
Wielu tak próbuje.
Zatrzymać czas.
Te ostatnie zdania mądre.
super wiersz ...a ja wciąż mam 20 lat ...co tam ból w
kościach jeśli orkiestra walca gra ..
Często "Stary człowiek...",
a (jeszcze) może. :)
Do upływu lat należy "dorosnąć".
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem dla przesłania:)
Słusznie najlepiej to pogodzić się faktami, to jest
całkiem sympatycznie.
Realizm przebija. Dla mnie to raczej "nie wrócisz
młodości" ale autor może to widzieć inaczej.
Pozdrawiam.
czasem lżej jest tańczyć niż wnuki niańczyć.
Tak długo młodego udawał,
aż dostał serca zawał.- Sztaudynger
Pozdro.