.*.*nie mogę*.*.
dla chłopaka który może zawróci mi w głowie kiedy w końcu sobie powiem, że mogę...
To znowu Ty
otwierasz mych marzeń drzwi
wchodzisz w sen niespodziewanie
uwalniasz serca kochanie
To znowu Ty
widzę Cię w myślach
słyszę Cię w głowie
czekam, aż coś powiesz
To znowu Ty
budzę się dla Ciebie,
by ujrzeć dziś Twoją twarz,
by poczuć się jak w niebie
To znowu Ty
i znowu ja rozmarzona
znowu moje serce kona,
bo nie trzymasz mnie za rękę,
bo nie tulisz mnie do siebie
stoisz tam, a ja nic nie zrobię
choć myślę cały czas o Tobie
choć cały czas obiecuje sobie,
że Ci w końcu powiem,
ale…
coś mnie trzyma
i nie mogę…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.