“NIE PALINDROM – MORDNILAP !? ”
* - wiadomo, chodzi o faceta-:) W drugiej strofce - użyłem gotowych sformułowań. Reszta, oryginalna! To co w nawiasie! - to treść od końca -czyli wspak, poprzedniej strofki.
Aaaa złoto – szok i man* ustami dał
(ład i ma tsunami kosz – oto łzaaa)
a tu kopiemy złoto, ci nobla Anielko
(okleina albo nic, oto łzy me i pokuta)
A wal aromat – to kafle
(elfa kot – tam ora lawa )
tak – iksi nie łam!
(małe i niski – kat )
Maszyno – lew łapał
(łapał welony szam )
https://www.youtube.com/watch?v=AZPR15Flges
Komentarze (63)
Pobawiłeś się literą, wyrazem, napracowałeś się
Piorónku, a wyszło jak wyszło, bo to trudny kawałek
poezji. Najtrudniej w tej zabawie odnaleźć sens, a o
to właśnie chodzi.
Trzymaj się mistrzu.
Główka pracuje i paruje ;)
Pozdrawiam :)
...