Nie płacz, proszę!
Dlaczego płaczesz?
Dlaczego wylewasz swe łzy?
Przecież możesz go wspomnieć,
na pewno odwiedzi twe sny.
Pamiętasz jak przesiadywał obok ciebie?
Jak śpiewał, tańczył i wiersze
recytował?
Jak spał wtulony w ciebie
i jak się ciągle śmiał?
Wszystko zostało w twej pamięci
i nikt ci tego nie odbierze.
Więc dlaczego jesteś smutna?
Dlaczego na płacz cię bierze?
Proszę nie wylewaj więcej łez,
nie prowokój by do smutku mego doszło,
wiem że twe serce smutne,
o płacząca - wierzbo.
Dla płaczącej wierzby co straciła swego towarzysza, który umilał jej każdą chwilę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.