Nie poradzę na to nic
Włączam muzykę tamtych dni,
by wspomnieniami podręczyć się bardziej,
lecz nie poradzę na to nic,
że z tamtych chwil
nie zapomnę żadnej.
Odkładam długopis, gaszę światło,
by kołdrą otulić się i zasnąć,
lecz nie poradzę na to nic,
że bez Ciebie obok
oczy nie chą się zamknąć.
autor
Mon1ka
Dodano: 2010-03-26 01:07:27
Ten wiersz przeczytano 1062 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jest sens walczyć? Nie poradzisz na to nic? I bardzo
dobrze. Po prostu " szanujmy wspomnienia"- jak w
piosence.
Wspomnienia wcale nie sa takie zle,,
otulaja szczelnie nasza dusze
i pozwalaja marzyc,,
Dobry wzruszajacy wiersz,,pozdrawiam
jesiennie z daleka.