Nie potrafię..
[*]
Nie potrafię zatrzymać mych myśli...
Nie potrafię zatrzymać do mej osoby
nienawiści...
Nie potrafię zatrzymać bólu rozrywającego
me serce
Nie potrafię spojrzeć na swe zakrwawione
ręce...
Nie potrafię normalnie funkcjonować
Nie potrafię już życia kochać
Nie potrafię spojrzeć na siebie...
Nie potrafię uwierzyć że teraz jesteś w
niebie...
Nie potrafię uwierzyć ,że odszedłeś..
Nie potrafię uwierzyć ,że do Boga
poszedłeś
Nie potrafię uwierzyć w słowa rodziny
”mamy jeszcze siebie”
Nie potrafię już żyć bez Ciebie..
Dla dziadka ,który odszedł 5.10.06 ;( Na zawsze w moim serduszku;(:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.