Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie pytaj więcej

Wiatr się za oknem rozmajaczył.
Już ze zmęczenia noc kaprysi,
a do księżyca srebrnej tarczy,
jak ćmy do światła lecą myśli.

Jedna za drugą, w tamten wieczór.
W twoje - "odchodzę, do widzenia".
W blasku latarni, co naprzeciw,
ostatnia słona łza usnęła.

Nie pytaj o mnie nigdy więcej,
bo jest cudownie, kolorowo.
Lato z kwiatami na sukience
rozleje błękit ponad głową.

Już żal uleciał z moich dłoni.
Noc cicho więdnie w koniczynie.
Budzi się ranek. Słońce płonie,
a usta?...usta są niczyje.


Zosiak

Optymistyczny, z dedykacją dla Ciebie "Przypadku" :)

autor

Zosiak

Dodano: 2011-06-20 00:36:54
Ten wiersz przeczytano 2500 razy
Oddanych głosów: 90
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (81)

Oskar Wizard Oskar Wizard

Dlatego nie pytam więcej, dlaczego usta są niczyje. Bo
pomimo tego jest cudownie, kolorowo. Śliczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Madison Madison

Byłam już tu, Zosiu, ale Ciebie zawsze z zachwytem
czytam:)
Buziaki

Madison Madison

Optymistycznie...a u mnie zawsze na opak...

Zosiak Zosiak

"pluskam" :)))

Słodź i pluskaj...miło. Dziękuję :)

Irka Irka

Jejku... to lato z kwiatami na sukience - cudna
metafora - i te "usta niczyje" Przepiękna liryka
Zosiaku:) Znam wiersz, ale celowo go wydobyłam, gdyż
taki mam nastrój, a także aby nowi bejowianie zwrócili
na niego uwagę.
Słodzę z przyjemnością i pluskam:)

Dajna1 Dajna1

W/g mnie tylko pięknie!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nie ma mojego komentarza, chociaż jestem przekonany,
że komentowałem ten utwór. A więc nic straconego.
Ostatnia fraza robi niesamowite i niezapomniane
wrażenie. Pzdrawiam

olina olina

piękny wiersz... lubię twoje wiersze... ale nie chcę,
nie zgadzam się na koniec miłości... i jeszcze nie
umiem, tak jak ty, zeby kwiaty rozkwitły na
sukience... i jeszcze nie umiem zobaczyc błękitu nad
głową... może to przyjdzie z czasem...

Akaheroja Akaheroja

szkoda tego uczucia, mi byłoby żal :) piękny wiersz

mariat mariat

Rozkaprysiłaś Zosieńko i rozliryczniłaś że aż ślinka
leci.

(OLA) (OLA)

Zosiu jak zawsze wiersz śliczny tylko te usta są
niczyje te słowa aż bolą :(...Pozdrawiam serdecznie:)
p.s. Zosieńko przeczyta Twój wiersz o takim tytule co
mój czyli kap kap i wiesz co odkryłam słonko...że
wierszy o takim tytule jest tu na beju 13 wowww nie
ukrywam że bardzo mnie to mile zaskoczyło:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Piękne, cudowne i nowatorskie neologizmy w pierwszej
strofie zachęcają do czytania i obiecują odkrywczy w
treści wiersz.
Ciąg dalszy jednak nie jest odkrywczy, choć
technicznie niezły, ostatnia strofa trzepocze
skrzydłami świeżości.

onajedna onajedna

Ładny z fajnymii porównaniami z rytmem, który wciąga,
bardzo mi się podoba :)

lotka lotka

Zosiu! Bardzo się cieszę, że odwiedzasz moje skromne
progi, to dla mnie zaszczyt :-) o głosikach nie
zapominasz, a nawet gdyby? :-) pozdrawiam ciepło :-)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »