* (nie rań mnie więcej...)
nie rań mnie więcej
nie opowiadaj mi więcej o mnie
w sposób
zawoalowany
tobą
nie pokazuj mi tych
wszystkich pór roku
tych wszystkich
bez ciebie
pokojów
programów telewizyjnych
śniadań
moje koty miauczą
ocierają się
o niewidzialne
filary
twoich łydek
miauczą
ocierają
ja nie mam kotów
miauczą…
jak opuszki palców
autor
Marta Surowiecka
Dodano: 2018-07-16 17:39:18
Ten wiersz przeczytano 1394 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Świetny wiersz, dużo w nim emocji...
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak w życiu ale ładnie choć smutno.
Pozdrawiam
Już tytuł wiersza mówi sam za siebie,
wiersz smutny, ale prawdziwy, tak jest w życiu,
skłania do myślenia, na duży plus, pozdrawiam ciepło.
Wymowny wiersz okraszony smutkiem, pozdrawiam :)
No tak smutno i z taką no wyobraźnią wielką
wiersz zatrzymał refleksyjnie - pozdrawiam Marto
Przepiękny wiersz Marto Prawdziwy do bólu...
Pozdrawiam serdecznie :)
to chyba jeden z lepszych wierszy jakie czytałam...
nienamacalny, nierealny, tylko odczuwania
... ja za Agrafką - z wielkim uznaniem dla Twojej
twórczości Marto - pozdrawiam Cię serdecznie.
Smutny wiersz.
Pozdrawiam Marto:)))
Kota można dostać czytając takie smutne wiersze,
może warto życiem się cieszyć, zamiast smucić,
ciemne jego kolory zmienić na jaśniejsze,
na lepsze życie czas oczekiwania skrócić.
Fajny, bardzo, bardzo smutny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Czytam i można kota dostać, skąd to wymyślasz?
Dla mnie - świetne od "moje".
Ból wyrażony w tytule ...niech mija jak najprędzej
ciesz się życiem czego sercem życzę:)
cudownie zatrzymuje...pozdrawiam serdecznie :)