Nie smutek.
Przeprosiny.
Nie szukaj mnie ni w domu mym
ni w naszych wspólnych miejscach.
Nie szukaj tam, gdzie mogę być.
Nie szukaj w swoim sercu.
Bezgłośnie się przed Tobą skryłem
gdzieś bez muzyki, tańca.
Gdzie moje słowa nikną, skryte
pod szmerem kul różańca
I nie myśl, że nie kocham, bo
tak nie jest. Ja pamiętam.
Ucieczka też miłością jest,
ta miłość jest najgłębsza.
Nie będzie połączenia dusz.
Samotny dla mnie habit.
A jeśli ktoś zapyta Cię,
jak mam na imię? Zamilcz.
Inspiracją: Jan Twardowski - Nie smutek.
Komentarze (2)
nareszcie ktos na beju kto sam czyta i pisze wiersze
;) a nie tylko zali sie ze go dziewczyna nie kocha...
oba wiersze naprawde dobre, czekam na wiecej :) ale
nie moge sie powstrzymac od zadania pytania skad taki
nick :P
Konkretny choć smutny wiersz, ale podoba mi się Twoja
postawa wobec drugiej osoby... "Ja Cię kocham, ale to
raczej moja sprawa.." można by rzec.. Powodzenia i
szczęścia!