nie świąteczne życzenia
znów przyszła do nas
prawdziwa zima
nie ma ulicy
chodników nie ma
i będą dzieci zabawę miały
znów będą ze śmiechem
z górek zjeżdżały
z iskrami w oczach
otoczą bałwana
łykną garść śniegu
buzie roześmiane
dziadek mróz
z boku na wszystko popatrzy
zabarwi policzki
obecność zaznaczy
te szczęśliwe chwile
magią świąt muśnięte
niech poczują wszyscy
ujrzą to co piękne
grudzień,2010
autor



anatea



Dodano: 2010-12-14 10:04:23
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
wierszyk jak wierszyk...bardzo pogodny
...a mnie się podoba ten wiersz ...choć trzeba dobrze
się zasapać żeby zrobić chodnik w tym śniegu...
Bardzo częstochowskie, niestety.
niech poczują to co piękne...zima za oknem,aż miło
Ta magia mnie nie ujęła...